Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Święczkowski przed komisją

0
Podziel się:

Były szef ABW Bogdan Święczkowski uważa, że nie było sprawy tak zwanej "afery Barbary Blidy". Bogdan Święczkowski składa zaznania przed sejmową komisją, badającą okoliczności śmierci byłej posłanki SLD. Bogdan Święczkowski zeznał, ze istniał problem mafii i afery węglowej, nie samej Barabary Blidy.

Bogdan Święczkowski tłumaczył też posłance PO Danucie Pietraszkiewicz zawiłości świata przestępczego. Przekonywał, że wbrew powszechnej opinii w Polsce mamy do czynienia z mafią - podobną do tych, które działają we Włoszech.

Bogdan Święczkowski jako szef ABW nadzorował sprawę przeciwko mafii węglowej i referował jej postępy podczas narad organizowanych u premiera Jarosława Kaczyńskiego. Po samobójstwie Barbary Blidy w Siemianowicach Śląskich ówczesny szef służby oddał się do dyspozycji premiera, a następnie został przez niego wysłany na urlop. Decyzja była skutkiem śmierci byłej posłanki SLD i minister budownictwa, która postrzeliła się, gdy funkcjonariusze ABW przeszukiwali jej mieszkanie.

Bogdan Święczkowski, który składał wyjaśnienia przed prokuraturą podkreślał, że jako były szef ABW czuje się odpowiedzialny za tragedię w domu Blidów. Barbara Blida popełniła samobójstwo 25 kwietnia 2007 roku. Prokuratura Okręgowa w Katowicach chciała jej postawić zarzuty w śledztwie dotyczącym tak zwanej afery węglowej.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)