Przewodniczący Platformy nie chciał komentować artykułów prasowych, mówiących o przedłużającym się konflikcie w jego partii. Nie odniósł się też do gorzkich słów Jana Rokity pod jego adresem, opublikowanych w ostatnich wywiadach.
Donald Tusk oświadczył, że nikt w Platformie nie broni rozwiązanych Wojskowych Służb Informacyjnych. Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia uważa, że służby te wymknęły się spod wszelkiej kontroli, wskutek czego dochodziło tam do nieprawidłowości i przestępstw. Tusk skrytykował jednak raport Macierewicza o WSI, a sposób jego publikacji określił jako awanturę polityczną. Zdaniem Tuska, to niedobrze, że likwidator WSI Antoni Macierewicz i prezydent Lech Kaczyński wskazują palcem, kto był dobry, a kto zły.
Gość Sygnałów uważa, że raport Macierewicza został napisany po to, by wykazać, że Polska przez kilkanaście lat była w okowach spisku i rządził nią jakiś wrogi PiS-owi układ. Jednak - według Tuska - nie udało się tej tezy udokumentować. Podkreślił jednak że wszyscy winni z WSI powinni stanąć przed sądem.