"Chwała tym , którzy byli bohaterami i osąd tym którzy byli mordercami - tak wyglada historyczna sprawiedliwość i tak powinna ona wygladac w Polsce - powiedział gość Sygnałów Dnia.
Mówiąc o dzisiejszej rocznicy poznańskiego Czerwca 56 Jan Rokita podkreślił, że 50 lat temu ludzie w Poznaniu poszli do boju, żądając chleba i wolności.
Poseł PO zeznawał wczoraj jako świadek w procesie dotyczącym pacyfikacji Kopalni "Wujek i Manifest Lipcowy" w grudnia 1981 roku. Jego zdaniem, sąd nigdy nie ustali precyzyjnie, który z 14 funkcjonariuszy plutonu specjalnego zabił.
Toczący się w Katowicach przed Sadem Okręgowym proces odbywa się już po raz trzeci. Sędziowie usiłują ustalić, kto jest winny pacyfikacji śląskich kopalń w grudniu 1981 roku. Podczas starć z oddziałami ZOMO 9 górników zginęło, wielu zostało rannych. Na ławie oskarżonych zasiada 17 byłych milicjantów, biorących udział w pacyfikacji kopalń "Wujek" oraz "Minifest Lipcowy".