Przewodniczący Rady Politycznej demokratów.pl powiedział w Sygnałach Dnia w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że pokolenie to jest bardzo różnorodne i nie można mówić o nim jak o ludziach o jednomyślnych poglądach. Lityński podkreślił jednocześnie, że polska klasa polityczna jest miałka i że młodzi ludzie z tego pokolenia powinni jak najszybciej wejść do polityki, aby ją uzdrowić. Lityński wskazał tu na konieczność budowania nurtu opartego na nowych ideach.
Gość Sygnałów Dnia odnosząc się do zapowiedzi powrotu Aleksandra Kwaśniewskiego do polityki ocenił, że powrót ten będzie trudny. Dodał jednak, że wielu ludziom może odpowiadać polityk środka. Zaznaczył, że prezydentura Kwaśniewskiego ocenia dobrze, choć przyznał, że końcówka tej prezydentury była słaba.
Jan Lityński zapytany o postawy wobec ustawy lustracyjnej powiedział, że są one w Polsce skrajne. Polityk Partii Demokratycznej określił je jako bunt wykształciuchów związanych z PO i szaleństwo paranoików z PiS-u. Podkreślił, że sama ustawa lustracyjna wymaga istotnych poprawek. Zauważył jednak, że trudno będzie w Polsce osiągnąć konsensus w sprawie lustracji.
Lityński wyraził też pogląd, że Jarosław Kaczyński mniej powinien szermować hasłami IV Rzeczpospolitej, a więcej pokazywać konkretnie, co chce zrobić. Zastrzegł, że nie uważa Kaczyńskiego za polityka antydemokratycznego i zaznaczył, że zmiana wielu elementów III Rzeczpospolitej jest konieczna.
