Gość Jedynki podkreślił, że PiS ma pełnię władzy. Ale - jak dodał - zamiast z tego skutecznie korzystać, wszczyna kolejne polityczne awantury.
Wierzejski oświadczył, że LPR jest za tym, by to Sejm powoływał szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Według projektu Prawa i Sprawiedliwości, szefa nowego urzędu miałby mianować premier.
Gość Sygnałów argumetował, że CBA ma być niezależne. A - jego zdaniem - niezależność gwarantuje mianowanie szefa tej instytucji przez posłów.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.