Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia A. Mularczyk o Jerzym Janickim

0
Podziel się:

Andrzej Mularczyk wspominając Jerzego Janickiego powiedział, że pobił on rekord wszech czasów swoją powieścią radiową "Matysiakowie", która jest już na antenie od ponad 50 lat. Wybitny polski pisarz, dziennikarz i scenarzysta zmarł wczoraj w Warszawie. Miał 79 lat.

Andrzej Mularczyk powiedział w "Sygnałach Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że sukces "Matysiaków" i innych tekstach autorstwa Jerzego Janickiego wynikał z ich prawdziwości. Wyjaśnił, że wszyscy radiowi bohaterowie to byli ludzie, których on naprawdę znał. Przypomniał, że wielu słuchaczy myliło postacie fikcyjne z prawdziwymi. Andrzej Mularczyk podkreślił, że aby to osiągnąć, trzeba mieć w sobie - jak się wyraził - "psa radiowego". Zapewnił, że Jerzy Janicki go miał, bo był człowiekiem urodzonym dla radia.
Wspominając w "Sygnałach Dnia" swojego towarzysza drogi zawodowej przypomniał, że to właśnie z Jerzym Janickim rozpoczynał pracę reporterską. Wspólnie pisali materiały dla tygodnika "Świat" i do radia. Razem mierzyli się z zadaniami, które stawiały im czasy i redakcje.
Andrzej Mularczyk powiedział, że Jerzy Janicki był jedynym człowiekiem, z którym rozumiał się w pół słowa, z którym śmiał się z pracy. Dodał, że obaj traktowali ją jako wzajemną wymianę swoich potrzeb na daną chwilę.
Jerzy Janicki i Andrzej Mularczyk współpracowali przy tworzeniu serialu "Dom" i "Jest jak jest".

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)