Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sygnały Dnia Artur Zawisza o M. Jurku i głosowaniu nad poprawkami w konstytucji

0
Podziel się:

Artur Zawisza z PiS ocenia, że dymisja Marka Jurka oznacza, że marszałek Sejmu jest człowiekiem odpowiedzialnym. Gość porannych "Sygnałów Dnia" w Programie Pierwszym Polskiego Radia uważa, że tą cechą powinni charakteryzować się również innni politycy.

Po tym jak w Sejmie zabrakło większości za wprowadzeniem do Konstytucji gwarancji ochrony życia od poczęcia, Marek Jurek poinformował, że na następnym posiedzeniu Sejmu wprowadzi do porządku obrad punkt dotyczący swojego odwołania.
Artur Zawisza podkreślił, że Marek Jurek próbował zrealizować wielkie narodowe przedsięwzięcie, a skoro nie udało się go w pełni wypracować, trudno mu być marszałkiem Sejmu. Zdaniem posła PiS, właśnie taki komunikat niesie ze sobą dymisja marszałka.
Gość Polskiego Radia podkreślił, że wynik wczorajszego głosowania budzi w nim zarówno dumę jak i smutek. Dumę, ponieważ - jak wyjaśnił - ponad połowa posłów opowiedziała się za zmianą w konstytucji. Natomiast smutek, gdyż przedsięwzięcie się nie powiodło, a wrogowie "cywilizacji życia będą starali się wykorzystać tą sytuację". Według posła, o wyniku zadecydowała nie tylko postawa opozycji, ale także Samooobrony i niektórych posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Artur Zawisza był jednym z sygnatariuszów listu do szefa klubu Marka Kuchcińskiego o wycofanie poprawek prezydenckich do projektu zmiany konstytucji w sprawie ochrony życia poczętego.
Gość Programu Pierwszego Polskiego Radia powiedział, że nie żałuje złożenia tego wniosku, gdyż bardzo trafnie diagnozował on prezydenckie poprawki, które - jego zdaniem - od strony prawnej były nietrafne i w konsekwencji nieskuteczne.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)