Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Syria zgadza się na propozycję Rosji

0
Podziel się:

Syria chce oddać swój arsenał chemiczny pod nadzór międzynarodowy. Premier Wael al-Halki poinformował, że jego rząd popiera inicjatywę rosyjskiej dyplomacji, aby "uniknąć rozlewu syryjskiej krwi".
Wcześniej agencja Interfax podała, że szef syryjskiego MSZ-u Walid al-Muaellem po rozmowie z ministrem Siegiejem Ławrowem, przystał na propozycję Rosjan. Władze Syrii mają nadzieję, że w ten sposób uda im się uniknąć ataku odwetowego ze strony Stanów Zjednoczonych.
Propozycja, by Syria oddała broń chemiczną pod nadzór międzynarodowy pojawiła się wczoraj. Od razu zyskała ona poparcie między innymi sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Moona, który zaproponował, by Syria przystąpiła do konwencji przeciwko broni chemicznej. Stany Zjednoczone na razie do projektu odnoszą się z rezerwą, choć pomysł pojawił się w jednej z wypowiedzi Johna Kerry'ego, Szef amerykańskiej dyplomacji zaproponował, że jeśli w ciągu tygodnia Syria odda broń chemiczną pod nadzór międzynarodowy, to Stany Zjednoczone odstąpią od pomysłu interwencji militarnej. Kerry dodał wówczas, że nie wierzy w tę możliwość.
Dziś pozytywnie do projektu odniósł się prezydent Barack Obama, a amerykańscy kongresmeni chcą odłożenia głosowania na temat interwencji militarnej. Jutro Kongres ma zdecydować, czy udzieli prezydentowi Obamie pełnomocnictwo do ataku na Syrię.
Ewentualna interwencja w Syrii ma związek z sierpniowym atakiem chemicznym na przedmieściach Damaszku. Stany Zjednoczone oskarżają reżim Asada o atak na ludność cywilną. Rząd w Damaszku twierdzi, że nie ma nic wspólnego z tym wydarzeniem. Wspierają ich w tym Rosjanie, którzy twierdzą, że mają dowody na to, że broni użyli rebelianci.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)