Sytuacja powodziowa

       Trudna sytuacja powodziowa utrzymuje się w gminie Dwikozy w Świętokrzyskiem. Woda ustępuje, jednak nadal są miejsca, w których sięga półtora metra.
       Strażacy łódkami dowożą żywność i wodę pitną dla powodzian. Tak jest między innymi w Szczytnikach, Winiarach, Winiarkach i Kępie Chwałowskiej. W Winiarach i Szczytnikach zalana jest większość domów. Niektóre budynki trzeba będzie rozebrać.
       W najbardziej newralgicznych punktach gminy Dwikozy strażacy odpompowują wodę.
       Stabilizuje się sytuacja powodziowa w Sandomierzu. Woda coraz szybciej schodzi z prawobrzeżnej części miasta. Drugi przekop wału na rzece Trześniówce spełnia swoją rolę. Woda spływa do Wisły, ale i tak pozostaną rozlewiska na obszarze około 500 hektarów. Woda z nich będzie odpompowywana. Ma w tym pomóc czeska pompa przemysłowa o wydajności 90 metrów sześciennych wody na minutę. Stanie ona wieczorem w rejonie ulicy Lwowskiej, której chodniki wynurzają się już spod wody.
       Zdaniem burmistrza Sandomierza Jerzego Borowskiego już pojutrze niektórzy mieszkańcy prawobrzeżnej części Sandomierza, szczególnie z ulic Powiśle, Lwowskiej i Trześniowskiej, będą mogli rozpocząć porządki w domach.
       Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba wydała rozporządzenie zakazujące poruszania się sprzętem pływającym na obszarze objętym powodzią.
       Zakaz obowiazuje w gminach: Sandomierz, Dwikozy i Tarłów między godzinami 20.00, a 7.00 rano. Rozporządzenie, obowiązując od dziś do odwołania, nie dotyczy policji i służb ratowniczych.
      Od 10 do 20 procent zabudowań podtopionych przez Wisłę w Dolinie Dobrzykowsko-Iłowskiej na Mazowszu nadaje się do rozbiórki. Władze rozważają plan przesiedlenia mieszkańców w bezpieczniejsze rejony. Z 840 zalanych domów co najmniej sto nie nadaje się do ponownego zamieszkania - ocenia wojewoda Jacek Kozłowski. Muszą zostać rozebrane albo gruntownie przebudowane.
      Burmistrz Gąbina Krzysztof Jatczak proponuje, by mieszkańcom terenów najbardziej zagrożonych nowym wylaniem Wisły zapewnić nowe miejsca zasiedlenia. Plan jest taki, by przenieść całe miejscowości. Na terenach zalewowych - zdaniem burmistrza - powinna zostać tylko gospodarka rolna. Wojewoda mazowiecki popiera pomysł, o ile tylko zaakceptują go mieszkańcy. Program przesiedlenia ludzi wspierałaby gmina, licząc także na wsparcie samorządów wyższego szczebla i Unii Europejskiej.
       Warszawa wraca do normalnego życia po przejściu drugiej fali powodziowej. Jutro dzieci wrócą do tych szkół i przedszkoli, które były zamknięte. W sobotę rano przywrócony będzie ruch na ulicy Wał Miedzeszyński.
       Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz tłumaczy, że wciąż nie można mieć pewności stanu wału i dlatego ulica, która na nim przebiega, będzie przywrócona do ruchu w weekend, kiedy jest mniejszy ruch samochodów. Zaznaczyła, że nieznany jest faktyczny stan wału po dwóch falach powodziowych.
       Prezydent powiedziała, że trudno jeszcze szacować koszty, jakie poniosło miasto przez powódź. Podkreśliła, że udało się zmniejszyć wydatki, bo Warszawa już wcześniej miała spore zapasy worków.
       Powódź na Lubelszczyźnie dotknęła 55 miejscowości, a zalanych bądź podtopionych zostało 3250 gospodarstw. Pod wodą znalazło się 137 kilometrów kwadratowych. Co prawda woda z rozlewisk spływa już do Wisły, ale osłabione wały są stale monitorowane. Niebawem ruszy wielkie pompowanie wody, a służby sanitarne przystąpią do dezynfekcji i uzdatniania studni. Na obszarze powodziowym zalanych jest ich około 600.
       Dezynfekcji poddać będzie trzeba również kanalizację i wodociągi. Na bieżąco realizowana jest pomoc finansowa. Dotychczas codziennie udaje się wypłacić około 120 zasiłków celowych  w kwocie do 6 tysięcy złotych. Tego typu pomoc trafiła już do 786 rodzin. Łączna kwota wypłat wynosi ponad 4 milionów złotych.
       Wielka Orkiestra Świątecznej będzie 4 lipca zbierała w całej Polsce pieniądze na pomoc powodzianom.
       WOŚP ma zamiar dzięki funduszom ze zbiórki kupić sprzęt, który będzie pomagał w likwidowaniu skutków powodzi. Chodzi między innymi o pompy czy specjalne rękawy. Jerzy Owsiak apelował w Radiowej Jedynce, by jak najwięcej osób włączyło się w akcję wsparcia powodzian. Informacje na stronie internetowej   lub: PEKAO S.A. 91 1240 6074 1111 0000 4993 1587 z dopiskiem "DLA POWODZIAN".