Szef brytyjskiej dyplomacji dodał, że obecnie zagrożone jest życie setek tysięcy ludzi, którzy przeżyli katastrofalny cyklon. Minister podkreślił, że klęska żywiołowa w Birmie przekształca się w katastrofę humanitarną niebywałych rozmiarów, ponieważ tamtejszy reżim dopuszcza się "złośliwego zaniedbania".
W opinii Davida Milibanda, proponowane przez polityków opozycji lotnicze zrzuty pomocy humanitarnej bez oglądania się na birmańskich generałów to "rozwiązanie ostateczne, gdy zawiodą naciski dyplomatyczne".
Tymczasem, brytyjski sztab pomocy ofiarom katastrof żywiołowych poinformował, że 7 samolotów transportowych Czerwonego Krzyża otrzymało zgodę na lądowanie jutro w Rangunie.