W Pałacu Prezydenckim odbyła się konferencja prasowa prezydentów Polski i Izraela podsumowująca 3-dniową wizytę Szimona Peresa w Polsce.
Zdaniem izraelskiej głowy państwa uroczystości obchodów wybuchu powstania w getcie warszawskim przyczyniły się do zbliżenia obu narodów. Szimon Peres wyraził wdzięczność za szacunek, z jakim uczczono ofiary przypominając, że także Polska zapłaciła najwyższą cenę za okupację nazistowską.
Peres dodał, że mimo odległości geograficznej, między naszymi krajami nawiązała się bliskość polityczna. Podsumowując spotkanie z Lechem Kaczyńskim, Szimon Peres podkreślał tysiącletnią wspólnotę obydwu narodów.
"Nie możemy naprawić przeszłości, ale możemy o niej pamiętać i zamienić smutek w nadzieję" - podkreślił prezydent Izraela.
Szimon Peres powiedział, że Izrael chce rozwijać dalszą współpracę z Polską w rożnych dziedzinach. Zaproponował, by Polska brała udział w zbudowaniu "Doliny Pokoju" na Bliskim Wschodzie. Ma to być współpraca zarówno na szczeblu rządowym, jak i publicznym.
Przywódca państwa izraelskiego podziękował także stronie polskiej za wspieranie wysiłków w osiągnięciu pokoju na Bliskim Wschodzie. Podkreślił, że Polska bardzo wspiera Izrael i wyraźnie sprzeciwia się terroryzmowi czy planom jądrowym Iranu.
Szimon Peres złożył kondolencje rodzinom trzech izraelskich żołnierzy, zabitych dzisiaj w potyczce z palestyńskim Hamasem.