Dyrektor Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego Jarosław Rosłon zapowiedział, że nie zrzeknie się roszczeń wobec NFZ w zamian za umorzenie pożyczki, bo jest to nieopłacalne. Wyjaśnił, że szpital zaciągnął w ubiegłym roku 2 miliony złotych pożyczki. Dzięki nowelizacji ustawy może liczyć na umorzenie nie tylko połowy, ale nawet 70 procent tej kwoty, czyli około 600 tysięcy. W sądzie natomiast walczy o 9 milionów złotych z tytułu ustawy 203.
Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia Renata Furman przyznała, że w sądach toczy się wiele spraw, w ktorych szpitale domagają się od NFZ pieniędzy za wypłacone podwyżki związane z ustawą 203. Roszczenia placówek medycznych z tego tytułu mogą wynieść ponad 2 miliardy złotych, dlatego fundusz będzie proponował szpitalom zawieranie ugód.