Po nieoczekiwanej porażce z Bułgarem Grigorem Dimitrowem, lider rankingu ATP - Serb Novak Djoković, nie szukał usprawiedliwienia w kontuzji lecz przyznał, że powodem przegranej było złe przygotowanie do zawodów.
Serb, który po ponad trzygodzinnym meczu przegrał 6:7 (6-8), 7:6 (10-8), 3:6 6:3, podczas spotkania narzekał na niewyleczony uraz stawu skokowego, a wcześniej przez niemal 2 tygodnie w o ogóle nie trenował.
Naczelna Redakcja Sportowa PR / dm
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.