Zdjęcie na albumie jest chyba nie mniej znane, niż piosenki znajdujące się na płycie. Ukazuje ono kolaż słynnych postaci; wśród nich znalazł się Albert Einstein, Karol Marks, Marylin Monroe i kilkadziesiąt innych osób, które zmieniły bieg historii. W oryginalnej wersji z przodu stoją sami Beatlesi. Pod koniec 1967 roku dodrukowano jednak zmienione okładki - zamiast muzyków z przodu stoją menadżerowie z muzycznej firmy Capitol. W ten sposób świętowano sukces płyty. Wydrukowano tylko sto egzemplarzy tej okładki. Magazyn kolekcjonerów Record Collector szacuje, że ów biały kruk jest dziś najcenniejszą okładką świata wartą około 80 tysięcy euro.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.