Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Trójka-Waszczykowski-Białoruś

0
Podziel się:

Witold Waszczykowski uważa, że za złe stosunki pomiędzy Białorusią a Polską odpowiedzialny jest rząd Donalda Tuska.

Wiceprzewodniczący sejmowej komisji spraw zagranicznych powiedział w Radiowej Trójce, że nie było konsekwencji w polskiej polityce zagranicznej wobec Białorusi, szczególnie jeśli chodzi o opozycję demokratyczną i poparcie Związku Polaków na Białorusi. "Były takie sugestie, ze wycofamy poparcie dla tego Związku" - powiedział. Jego zdaniem właśnie dlatego jedna z najbardziej walczących w poprzednich latach działaczek tego ruchu, Andżelika Borys wycofała się z działaności.
Poseł PiS zarzucił też Donaldowi Tuskowi zaniechanie stworzenia frontu regionalnego państw prowadzących wspólną politykę wobec reżimu Łukaszenki.
"Tego się też nie udało, bo jesteśmy skłóceni z Litwą, nie udało się też wciągnąć do tego frontu Słowenii" - powiedział. Podkreślił, że taki front powinien działać wspólnie z instytucjami takimi jak na przykład Unia Europejska na rzecz jedności przeciwko rezimowi Łukaszenki.
Prezydent zaprosił na dziś do siebie ambasadora Leszka Szerepkę, wezwanego przez białoruskie władze do opuszczenia terytorium tego kraju.
Ambasador Polski Leszek Szerepka i Maira Mora -szefowa delegacji Unii Europejskiej na Białorusi opuścili swoje placówki dyplomatyczne w Mińsku na prośbę białoruskiego MSZ.
Resort spraw zagranicznych Białorusi poprosił oboje dyplomatów o wyjazd z Mińska w reakcji na objęcie przez Unię Europejską sankcjami wizowym 21 sędziów i milicjanta mających związek z procesami sądowymi białoruskich opozycjonistów. W odpowiedzi Unia Europejska podjęła decyzję o wyjeździe z Mińska na konsultacje ambasadorów wszystkich państw członkowskich Wspólnoty.
Ambasady i rządy poszczególnych państw europejskich potwierdziły wczoraj, że ich ambasadorzy wyjazdą z Mińska.

Trójka/iar/moc

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)