Przemysław Gosiewski, który był gościem Salonu Politycznego Trójki, ocenił także, że w parlamencie mamy do czynienia z szantażem. Jego zdaniem, są nim właśnie weksle, które musieli podpisywać członkowie Samoobrony na wypadek, gdyby po wyborach chcieli opuścić tę partię. Przemysław Gosiewski zapowiedział, że Prawo i Sprawiedliwość będzie dążyć do unieważnienia tych umów, by pokazać na przyszłość, że takie metody się nie opłacają. Powtórzył także, że sprawę weksli powinna zbadać sejmowa komisja śledcza.