Zdaniem dziennika projekt "nie uwzględnia najważniejszych problemów stających przed mediami publicznymi, takich jak rozstrzygnięcie sprawy abonamentu, archiwów telewizji pozostałych po Radiokomitecie, naziemnej telewizji cyfrowej czy licencji programowych". Projekt zmierza tylko do zmian na kluczowych stanowiskach w Polskim Radiu i Telewizji Polskiej.
"Trybuna" zauważa, że w artykule 32. projektu znalazło się zdanie: "W celu realizacji zadań radiofonii i i telewizji publicznej spółki mogą tworzyć, za zgodą Krajowej Rady, podmioty przewidziane przepisami prawa". Zdaniem gazety przyjęcie takiego sformułowania może otworzyć wiele dodatkowych furtek prawnych dla prywatyzacji, a nawet do manipulacji na granicy prawa.
Poseł Platformy Tomasz Głogowski zaprzecza jednak, aby autorzy projektu zmierzali do prywatyzacji mediów publicznych.
Artykuł w "Trybunie" nosi tytuł "Bubel prorządowy".
"Trybuna"/Siekaj/dabr