Wczoraj premier rozmawial o tym w Madrycie z szefem hiszpańskiego rządu.
Donald Tusk mówi, że w tej chwili najbardziej palącym problemem jest sytuacja uchodźców z krajów ogarniętych chaosem. Kilkaset tysięcy osób znajduje się na granicy tunezyjsko-libijskiej, z drugiej strony libijsko-egipskiej.
Bezpośrednio po tym spotkaniu odbędzie się szczyt krajów strefy euro, nazywany "Paktem dla konkurencyjności". Wczoraj przed wylotem do Madrytu Donald Tusk rozmawiał na ten temat z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, a kilka dni temu z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuy'em. Usłyszałem od obojga, że Polska jest bardzo mile widziana w "Pakcie dla konkurencyjności" - powiedział. Szef rządu dodał, że Polska oczekuje zaproszenia do tego Paktu. Myślę, że je otrzymamy - podkreślił.