W marszu przez ulice New Delhi udział wzięli zarówno tybetańscy, jak i indyjscy aktywiści ruchów na rzecz Tybetu. Przemarsz zakończył wiec w miejscu tradycyjnych protestów tybetańskich, nieopodal historycznego obserwatorium astronomicznego Jantar Mantar. Przemawiający tam działacze ugrupowań protybetańskich podkreślali aspiracje Tybetańczyków do życia we własnej ojczyźnie w warunkach wolności, demokracji i sprawiedliwości. W wiecu wzięli udział także członkowie tybetańskiego parlamentu na wychodźstwie oraz przedstawiciele buddyjskiego duchowieństwa.
Marsz sztafety z Tybetańską Pochodnią Wolności potrwa w Indiach do 8 sierpnia, czyli do dnia rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Zakończy się w wysokogórskim rejonie Ladakhu. Na tym graniczącym z Tybetem obszarze mieszka wielu uchodźców ze zbuntowanej chińskiej prowincji.
