Na dzień przed uroczystością do Warszawy przyjechał duński minister do spraw europejskich Nicolai Wammen. Spotkał się z odpowiedzialnym za sprawy europejskie polskim wiceministrem spraw zagranicznym Mikołajem Dowgielewiczem. Po spotkaniu duński minister podkreślał, że najważniejszym zadaniem duńskiej prezydencji będzie walka z kryzysem ekonomicznym. Nicolai Wammen zapewnił też, że Dania nie ograniczy się tylko do spraw czysto finansowych. "Nie jest tajemnicą, że Europa przeżywa największy kryzys od czasu II wojny światowej. Będziemy jednak także pracować nad sprawami ochrony środowiska, nad tworzeniem zielonych miejsc pracy oraz nad tym, aby Europa stawała się bezpieczniejsza. Chodzi o sprawy związane z Schoengen czy też sprawy azylowe" - zapowiedział Wammen.
Minister Mikołaj Dowgielewicz podkreślał z kolei, że Polska od wielu miesięcy współpracuje z Danią w ramach tzw. tria. Dlatego Warszawa będzie w dalszym ciągu zabiegać o realizację spraw, które były priorytetami polskiej prezydencji. Chodzi m.in. o kwestie Partnerstwa Wschodniego i europejskiej polityki energetycznej.
Dania będzie sprawować przewodnictwo w Unii do końca czerwca. Potem prezydencję przejmie Cypr.
IAR
