Msze poświęcone ofiarom zbrodni katyńskiej i tragedii smoleńskiej odprawione zostały między innymi we Lwowie i w Kijowie.
Na nabożeństwo w podcharkowskich Piatichatkach, gdzie spoczywają ciała 4300 polskich oficerów zabitych przez NKWD, przybyli także przedstawiciele miejscowych władz. Konsul Jan Granat przypomniał w rozmowie z Polskim Radiem, że tamtejszy cmentarz powstał między innymi dzięki wysiłkom sekretarza generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzeja Przewoźnika. Jeszcze w grudniu zeszłego roku zasadzono przed wejściem na cmentarz dąb pamięci Andrzeja Przewoźnika.
Podobny cmentarz upamiętniający ofiary NKWD ma powstać w podkijowskiej Bykowni. Także nad tym pracował Andrzej Przewoźnik. Spoczywa tam około 30 tysięcy zabitych, z czego około 3 tysięcy to Polacy z tak zwanej "ukraińskiej listy katyńskiej".
Rocznicę zeszłorocznej tragedii pod Smoleńskiem uczciła dziś także ukraińska telewizja państwowa, która transmitowała uroczystości z Cmentarza Powązkowskiego w Warszawie.