Zdaniem Wiktora Juszczenki, pojednanie weteranów oznaczałoby zwycięstwo nad radzieckimi mitami. Były szef państwa podkreślił, że wiedza o własnej historii, w tym o przemilczanych w czasach radzieckich wydarzeniach, jak Wielki Głód, jest warunkiem stworzenia silnego społeczeństwa.
Za czasów swojej prezydentury, Wiktor Juszczenko starał się pojednać weteranów UPA i Armii Czerwonej. Te próby nie zakończyły się jednak większym sukcesem i odbywały się zazwyczaj w przededniu Dnia Zwycięstwa, czyli 9 maja. Ówczesny szef państwa starał się podkreślić, że w II wojnie światowej Ukraińcy walczyli nie tylko w Armii Czerwonej. Obecnie idee pojednania popiera 1/3 obywateli Ukrainy, 1/3 jest jej przeciwna, a 1/3 podchodzi do tej kwestii obojętnie.
Wraz z dojściem do władzy Wiktora Janukowycza, zbliżające się uroczystości ograniczają się jedynie do przypomnienia radzieckiej wersji historii i są przygotowywane w koordynacji z Rosją. Delegacja ukraińskich weteranów wyjechała już do Moskwy, jutro dołączy do nich na kilka godzin Wiktor Janukowycz. Z kolei dziś w Kijowie zostali uroczyście powitani weterani z Białorusi i Rosji. 9 maja parada wojskowa w ukraińskiej stolicy odbędzie się w tym samym czasie, co w Moskwie.
