Komorowski liczy na to, że Ukraina zgodzi się na przetransportowanie z Rosji do Polski gazu, który jest w posiadaniu firmy Ruhrgas. Polska wstępnie porozumiała się z niemiecką spółką na temat zakupu gazu, który posiada ona na terytorium Rosji.
Według nieoficjalnych doniesień, Ukraina jest temu niechętna, z obawy przed reakcją Gazpromu. Na pytanie reportera Polskiego Radia o przyczyny niechęci, prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz nie odpowiedział wprost. Zaznaczył jednak, że Kijów generalnie wypełnia swoje zobowiązania tranzytowe co do gazu. Zaproponował też Polsce udział w modernizacji rurociągów ukraińskich. Zdaniem Janukowycza, pozwoliłoby to naszemu krajowi uzyskać dostęp do tamtejszej sieci przesyłowej.
Po spotkaniu z Wiktorem Janukowyczem w Jałcie, Bronisław Komorowski powiedział, że Polska liczy na wyjście naprzeciw naszym oczekiwaniom. Jego zdaniem, decyzja Kijowa w sprawie gazu będzie testem dla przyszłej współpracy z Polską..
Podczas rozmów w cztery oczy prezydent Ukrainy powiedział, że jego kraj liczy na jak najszybsze podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią oraz na powołanie strefy wolnego handlu. Wiktor Janukowycz wyraźnie zadeklarował, że jego kraj chce zostać pełnoprawnym członkiem Wspólnoty.
Bronisław Komorowski zaznaczył, że Polska popierała i będzie popierać europejskie aspiracje Ukrainy i wyraził gotowość do dzielenia się doświadczeniami z procesu dostosowawczego. W opinii polskiego prezydenta, nadszedł czas, by przejść od deklaracji do czynów. Dlatego zaapelował do władz Ukrainy o rozpoczęcie procesu dostosowania prawa i gospodarki do wymogów unijnych. Zadeklarował jednocześnie, że będzie zabiegał w Unii Europejskiej o przyspieszenie rozszerzenia.
Prezydenci Polski i Ukrainy uczestniczyli w forum Fundacji Yalta- European Strategy.
Informacyjna Agencja Radiowa
