Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz podkreślił, że o takiej zbrodni nie można zapomnieć. "Mówimy stojąc tutaj: Ukraino, Polsko, Europo, pamiętaj!".
Przewodniczący honorowego komitetu budowy pomnika profesor Tadeusz Luty mówił z kolei o wartościach, które prezentowali naukowcy. Są one ponadczasowe i "ważne ponad granicami, bez względu na narodowość".
Mer Lwowa Andrij Sadowy zwrócił uwagę na zbrodniczy charakter reżimów komunistycznego i faszystowskiego. "Totalitarne reżimy zawsze nienawidzą mądrych i niezależnych ludzi, one zawsze ich niszczyły" - podkreślił.
W lipcu 1941 roku faszyści zamordowali 40 osób, wśród nich 25 profesorów lwowskich uczelni. Pozostałe ofiary to członkowie ich rodzin oraz osoby, które akurat przebywały w mieszkaniach zatrzymanych. Wśród ofiar zbrodni był pisarz Tadeusz Boy - Żeleński oraz były premier Kazimierz Bartel.
IAR