Na stronie internetowej Służby Bezpieczeństwa Ukrainy napisano, że decyzja o wszczęciu sprawy karnej została podjęta w związku z apelami ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, deputowanych, a także działaczy społecznych. Wraz z IPN oraz Prokuraturą Generalną ustalono, że radziecki reżim starał się nie dopuścić do stworzenia niezależnego państwa ukraińskiego, starając się - między innymi - pozbawić ludność oznak narodowych. W tym celu prowadzono walkę z miejscowym chłopstwem ukraińskim, między innymi, poprzez kolektywizację i zsyłki. Faktycznie władza radziecka dążyła do fizycznego zniszczenia mieszkańców wsi. Według SBU, klęska głodu lat 1932-1933 miała wszystkie cechy ludobójstwa narodu ukraińskiego. W związku z tym, zgodnie z prawem ukraińskim i międzynarodowymi konwencjami, wszczęto sprawę karną.
Prezydent Wiktor Juszczenko wraz z podległymi mu SBU i IPN starają się dowieść, że Wielki Głód był skierowany wyłącznie przeciwko Ukraińcom. Część historyków twierdzi jednak, że Moskwa starała się zniszczyć przede wszystkim chłopów, których większość była właśnie tej narodowości.