O wyraźnym sygnale, który powinien być dany na szczycie w Paryżu mówił prezydent Wiktor Juszczenko oraz podległe mu Ministerstwo Spraw Zagranicznych. "W tej, czy innej formie, perspektywa (członkostwa) będzie zapisana" - powiedział wiceszef MSZ Kostiantyn Jelisiejew. Ukraińcy liczą także na rozpoczęcie rozmów o zniesieniu unijnych wiz dla swoich obywateli.
Tymczasem według nieoficjalnych informacji, które pojawiają się w mediach ukraińskich i unijnych, w oświadczeniu kończącym szczyt w Paryżu, nie znajdzie się zapis o przyszłym członkostwie Ukrainy. Słabo wyglądają także perspektywy zniesienia wiz. Część unijnych dyplomatów poczuła się urażona groźbami Kijowa: Wiktor Juszczenko nakazał bowiem rządowi zbadanie możliwości wprowadzenia wiz dla obywateli Unii Europejskiej, jako działanie odwetowe. W Brukseli zostało to odebrane jako szantaż.