Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

URE-wzrost cen gazu

0
Podziel się:

Od kwietnia drożeje gaz. Urząd Regulacji Energetyki zatwierdził nowe taryfy.

Średni wzrost opłat dla odbiorców, którzy używają gazu do przygotowania posiłków, czyli dla tak zwanych "kuchenkowiczów", ma wynieść 1 zł 81 groszy miesięcznie netto. To najliczniejsza, bo prawie czteromilionowa armia odbiorców.
Bardziej odczujemy wzrost cen gazu, jeśli nie tylko na nim gotujemy, ale i podgrzewamy wodę. W takim przypadku, według obliczeń URE, nasze rachunki miesięczne wzrosną średnio o osiem - dziewięć złotych. Jeśli również gazem ogrzewamy mieszkanie lub dom - rachunki będą wyższe o 35 do 45-ciu złotych miesięcznie.
Rzeczniczka URE, Agnieszka Głośniewska, w rozmowie z Polskim Radiem przyznała, że wzrost cen energii automatycznie spowoduje wzrost cen w sklepach. Jednocześnie zapewniła, że podwyżki taryf nie dało się uniknąć. Przypomniała, że gaz sprowadzamy, a złotówka słabnie i w stosunku do euro, i do dolara. Tym samym rosną ceny zakupu surowca. Agnieszka Głośniewska podkreśliła, że Urząd Regulacji Energetyki rzetelnie analizował sytuację i aż dziewięciokrotnie wzywał przedstawicieli Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, które wystąpiło o zmianę taryf, do złożenia dodatkowych wyjaśnień i skorygowania wniosku. W efekcie ustalona dziś taryfa została zatwierdzona i ma obowiązywać do końca roku. Agnieszka Głośniewska przypomniała, że zdarzyło się już dwukrotnie obniżenie cen gazu, więc - w jej ocenie - nie należy tego w przyszłości absolutnie wykluczać.
Polska, która ma wieloletni kontrakt na sprowadzanie gazu z Rosji po bardzo wysokiej cenie i chce zmienić umowę, wystąpiła w lutym do międzynarodowego trybunału w Sztokholmie o arbitraż w tej sprawie.
Ceny zawarte w kontraktach z Gazpromem strzeże tajemnica handlowa, ale wiadomo, że PGNiG za tysiąc metrów sześciennych gazu płaci rosyjskiemu koncernowi około 500 dolarów, a na przykład Wielka Brytania około 320-tu dolarów.
Polska od połowy 2014 roku planuje sprowadzać gaz skroplony, liczy również na pozyskanie gazu niekonwencjonalnego z łupków. Wszystko razem powinno obniżyć ceny surowca. Ceny gazu w Stanach Zjednoczonych po "rewolucji łupkowej" spadły do tak niskiego poziomu, że są dziś pięciokrotnie niższe niż w Polsce.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)