Choć Armia Zbawienia powstała w Londynie, bardzo aktywnie działa w Stanach Zjednoczonych. Przed Bożym Narodzeniem na ulice amerykańskich miast wychodzi 25 tysięcy wolontariuszy tego kościoła. By zaznaczyć swoją obecność używają głośnych dzwonków.
Amerykanie zwykle wrzucają do czerwonych pojemników Armii Zbawienia po kilka dolarów. Czasem zdarzają się jednak większe kwoty. Jak co roku w świątecznych akcjach charytatywnych weźmie udział większość Amerykanów.
IAR
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.