Obserwując wydarzenia z amerykańskiej sceny politycznej ma się wrażenie, że zwaśnione strony bawią się ze sobą "w kotka i myszkę". Najpierw na konferencji prasowej republikanie poinformowali, że kompromis był blisko, ale ostatecznie nie udało się go osiągnąć. Dwie godziny później zaprzeczyli temu demokraci i podkreślili, że opozycja tak naprawdę odmawia podjęcia skutecznych negocjacji i dlatego sprawa nie posuwa się do przodu. Obie frakcje mają pomysły na wyjście z impasu, ale wzajemnie są one torpedowane.
Dziś demokraci i republikanie będą prowadzić kolejne już negocjacje.