Tylko w piątek na ekranach w USA, produkcja o nastoletnim czarodzieju zarobiła 80 milionów dolarów. Portal gazety "The Telegraph" pisze, że "Harry Potter i Insygnia śmierci II" pobił absolutny rekord w historii Hollywood.
Brytyjski dziennik podkreśla, że w tym świecie pełnym magii i czarodziejów, w mrocznym starciu sił dobra i zła, jest jeden zdecydowany zwycięzca - studio filmowe Warner Bros.
Poprzedni rekord, w kwestii dochodów z jednego dnia wyświetlania należał do innej produkcji skierowanej do nastolatków -Saga Zmierzch, Księżyc w Nowiu. Film zarobił w ciągu 24 godzin 72 miliony dolarów.
Autorka J.K. Rowling napisała siedem części cyklu o Harrym Potterze. Ostatni tom - "Insygnia śmierci", reżyser David Yates zekranizował w dwóch częściach.
Kinowe pożegnanie z Harrym Potterem było wielkim przeżyciem dla tysięcy fanów na całym świecie. Przed kinami, w różnych zakątkach świata, pełno było ludzi w różnym wieku przebranych za uczniów Hogwartu i innych bohaterów książek Rowling.
IAR/s.u