Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

USA - Irena - Nowy Jork

0
Podziel się:

W Nowym Jorku, gdzie szaleje huragan Irena, woda w cieśninie East River wystąpiła z brzegów. Świadkowie mówią, że w mieście wieje bardzo silny wiatr, zniszczonych zostało kilka budynków, między innymi siedziba straży przybrzeżnej. Zalane są ulice w rejonie Long Beach. Według meteorologów, taka sytuacja w mieście ma się utrzymywać przez następne godziny.

Żywioł, który paraliżuje wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych, przesuwa się na północ. Irena nawiedziła między innymi stan New Jersey, wcześniej spowodowała lokalne podtopienia i zniszczenia w Karolinie Północnej i w Wirginii. Na drodze huraganu są stany Vermont, New Hampshire i Maine oraz północno-wschodnia część Kanady. Tam Irena ma dotrzeć w poniedziałek wieczorem.
Jak podaje BBC, bez prądu pozostaje około 2 milionów ludzi. Taka sama liczba mieszkańców opuściła swoje domy w kilku stanach, w obawie przed żywiołem. Tylko w Nowym Jorku z najbardziej narażonych na zalanie terenów ewakuowano prawie 400 tysięcy osób.
Podczas konferencji prasowej burmistrz Nowego Jorku podkreślał, że już na późno na ewakuację. "W tym momencie, jeśli ktoś do tej pory nie opuścił swojego domu, niech najlepiej tego nie robi. Zostańcie tam, gdzie jesteście. Natura jest od nas o wiele silniejsza" - mówił Michael Bloomberg.
W Nowym Jorku zamknięto liczące 460 stacji metro, wstrzymano ruch pociągów i autobusów, nie działają lotniska. Linie lotnicze odwołały ponad 10 tysięcy lotów co oznacza, że zakłócenia mogły dotknąć ponad milion pasażerów.
Huragan spowodował śmierć co najmniej 9 osób. Jedną z ofiar jest 11-letni chłopiec, na którego dom przewróciło się drzewo.
Prezydent Barack Obama odwiedził wczoraj Centrum Zarządzania Kryzysowego, a szef Pentagonu Leon Panetta postawił w stan gotowości tysiące żołnierzy, którzy mają pomóc w usuwaniu ewentualnych zniszczeń i akcjach ratunkowych.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)