Nad bezpieczeństwem hinduistycznych pielgrzymów czuwa w tym roku ponad 6 tysięcy funkcjonariuszy służb policyjnych i wojskowych. Sanktuarium znajduje się bowiem na terenie stanu Dżammu i Kaszmir, w którym działają bojówki muzułmańskie. Władze państwowe zorganizowały także specjalne obozy dla pątników w miejscu, w którym zaczyna się kilkunastokilometrowa ścieżka górska, wiodącą do położonego na wysokości ponad 3800 metrów nad poziomem morza sanktuarium. Służby państwowe współorganizują również transport autobusowy i samochodowy do tych obozów oraz zapewniają jego zbrojną ochronę.
Sanktuarium w Amarnath to grota skalna, w której znajduje się lodowy stalagmit, będący - zgodnie z przekonaniem hinduistów - wizerunkiem Śiwy, jednego z bogów hinduizmu.
Przez kilkadziesiąt dni trwania okresu pielgrzymkowego trakt wiodący do groty pokonuje codziennie kilka tysięcy pielgrzymów. Słabsi niesieni są w drewnianych lektykach lub jadą konno.
Indie są państwem świeckim, ale władze państwowe są zobowiązane do pomocy w organizacji uroczystości religijnych oraz pielgrzymek wiernym wszystkich wyznań, którzy jako obywatele kraju płacą podatki.