W składzie pasztecików są podroby z irlandzkiej wieprzowiny - poinformowała Grażyna Majewska, Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kielcach.
Obecnie, w puławskim Instytucie Weterynaryjnym, trwa badanie zakwestionowanej partii produktu. Wyniki powinny być znane przed świętami.
Zastępca Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego w Kielcach, Anna Stańczak, zaleca ostrożność przy kupowaniu pasztecików firmy PROFI.
Zagrożone skażeniem dioksynami paszteciki trafiły, między innymi, do sklepów Macro Cash and Carry. Rzecznik sieci Magdalena Figurna zapewnia, że produkt został wycofany ze sprzedaży. Klienci, którzy mogli kupić zagrożony towar zostali telefonicznie poinformowani o możliwości zwrotu. Według Magdaleny Figurnej, z tej możliwości skorzystało już w Kielcach wiele osób.