Wiktor Janukowycz już był premierem od listopada 2002 roku do grudnia 2004 roku. Pod koniec tego okresu kandydował na prezydenta jako główny rywal Wiktora Juszczenki. Partia Regionów, którą kieruje, odpowiadała wtedy w dużym stopniu za fałszerstwa wyborcze, które doprowadziły do "pomarańczowej rewolucji". Rozczarowanie społeczeństwa do ugrupowań tak zwanego "pomarańczowego obozu" oraz duże poparcie dla Partii Regionów na wschodzie kraju przyczyniło się do sukcesu tego ugrupowania w marcowych wyborach. W Radzie Najwyższej zasiada 186 deputowanych z partii Wiktora Janukowycza. Jednocześnie na wschodzie i południu kraju Partia Regionów kontroluje władze lokalne. Ugrupowanie to dąży też do zdobycia jak największych wpływów na wszystkich poziomach władzy.
Oficjalnie Partia Regionów chce silniejszej integracji z Rosją, przy osłabieniu zwiazków z Unią Europejską i NATO; federalizacji kraju oraz zwiększenia roli języka rosyjskiego. Według niektórych komentatorów, jest to jednak ugrupowanie o charakterze oligarchicznym, dla którego pierwszorzędne jest zdobycie władzy, a ideologia jest tylko narzędziem. Deputowanym Partii Regionów jest między innymi Rinat Achmetow - najbogatszy Ukrainiec.
