Głosowanie odbywa się w ponad 15 tysiącach lokali wyborczych, a uprawnionych do głosowania jest ponad 8 milionów obywateli Kambodży. Przebieg głosowania monitoruje około 17 tysięcy obserwatorów krajowych i zagranicznych. Hanna Wołąsiewicz, obserwatorka z ramienia Unii Europejskiej wyjaśnia, że nie tylko Unia obserwuje kambodżańskie wybory. Zainteresowane są nimi także kraje azjatyckie. Są w tu między innymi obserwatorzy z Japonii i Korei Południowej, a także bardzo liczna grupa obserwatorów reprezentujących krajowe organizacje pozarządowe.
Wgląd w przebieg głosowania mają także uczestniczące w wyborach partie polityczne, których reprezentanci są w lokalach wyborczych. Liczenie głosów odbywać się będzie w lokalach wyborczych bezpośrednio po ich zamknięciu. Według Hanny Wołąsiewicz zwiększy to przejrzystość procedury wyborczej.
Wstępne wyniki wyborów mają być znane dziś wieczorem.