Borys Bierezowski jest emigrantem politycznym i jednym z najbardziej zagorzałych wrogów Władimira Putina. Zarzuca przyjacielowi prezydenta Rosji Romanowi Abramowiczowi, iż ten skłonił go do odsprzedania za bezcen udziałów w rosyjskim koncernie naftowym Sybneft. To samo - zdaniem Bierezowskiego - dotyczy pakietu akcji w koncernie metalurgicznym Rusal.
Borys Bierezowski twierdzi również, że Abramowicz skłonił go oraz nieżyjącego już gruzińskiego multimilionera, Badriego Patarkatiszwili do przekazania mu w powiernictwa. Następnie miał doprowadzić do odsprzedania tych akcji, ponieważ - jak twierdził Abramowicz - rosyjskie władze zamierzały im je skonfiskować.
Roman Abramowicz miał też naciskać na Bierezowskiego obietnicą zwolnienia z więzienia w Rosji jego przyjaciela, Nikołaja Głuszkowa - byłego wicedyrektora Aerofłotu. Adwokat Romana Abramowicza twierdzi, że te zarzuty opierają się na jednostronnych relacjach nigdzie nieudokumentowanych rozmów.
Majątek Romana Abramowicza ocenia się na 20 miliardów dolarów, zaś Borysa Bierezowskiego na 2 miliardy.