Od godziny 17.00 Krakowskie Przedmieście, reprezentacyjny deptak stolicy, stanie się miejscem wielkiego festynu. Już teraz wzdłuż ulicy można oglądać multimedialną ekspozycję zatytułowaną "Sztafeta do wolności 1976-89". Nieregularne bryły ilustrują poszczególe etapy walki o suwerenność kraju i demokrację. Bryły są tak zaprojektowane, by można było w nie wejść, wewnątrz posłuchać archiwalnych nagrań, obejrzeć film. Mirosław Nizio, autor projektu, liczy na aktywność zwiedzających: w jedym z kubików, poświęconym reakcji Zachodu na ogłoszenie w Polsce stanu wojennego, będzie można napompować helem balonik, opatrzyć go życzeniem i wypuścić w świat.
Przy bramie Uniwersytetu Warszawskiego każdy niezadowolony z rzeczywistości nagra swoje narzekania, usłyszą je niezwłocznie przechodnie. Przy Kościele Karmelitów będą przekonywać, że Polacy są wspaniali, czego dowodzi historia, a przed kościołem Wizytek, w kinie plenerowym, obejrzymy filmy i programy z lat 80-tych oraz niezapomniany western "W samo południe".
Na rogu Krakowskiego Przedmieścia i Karowej powstanie wielki obraz, o wymiarach "Bitwy pod Grunwaldem" Matejki zatytułowany "Solidarność dzisiaj". By go namalować, Jarosław Spychała będzie potrzebował stu ochotników.
Dawni opozycjoniści spotkają się przy pomniku Mickiewicza. Będzie można z nimi porozmawiać po prostu przysiadając się do stolików ustawionych nieopodal, na Skwerze Hoovera.
O 20.00 rozpocznie się koncert na Placu Teatralnym. Wystąpią nasze ulubione zespoły z tamtych lat, między innymi: Perfect, T.Love, Lady Pank, Aya RL, Dżem i, pierwszy raz od śmierci lidera Grzegorza Ciechowskiego, Republika.
O tej samej godzinie - o 20.00. - wzniesiemy "Toast za Wolność" - na placu Konstytucji, gdzie dwadzieścia lat temu, w kawiarni "Niespodzianka" mieścił się sztab wyborczy opozycji demokratycznej.