Ojciec Święty podkreślił, że zarówno w Meksyku jak i na Kubie żywe jest wciąż wspomnienie wizyty Jana Pawła II. Dodał, że sam pielgrzymował tam, aby umocnić w wierze katolików i wesprzeć tamtejsze Kościoły.
Mówiąc o Kubie, papież stwierdził, że kraj ten potrzebuje zmian i pojednania, a miejscowy Kościół nie zabiega o przywileje, lecz o swobodę działania dla dobra wszystkich obywateli. Z uznaniem wyraził się o ostatnich posunięciach władz, zmierzających do zagwarantowania wolności religijnej. Benedykt XVI nie wspomniał o swym półgodzinnym spotkaniu z Fidelem Castro ani o sytuacji kubańskich dysydentów, z którymi się nie spotkał.
Zwracając się do Polaków, papież podziękował za życzenia i za modlitwy, szczególnie podczas jego niedawnej podróży apostolskiej oraz dniach, w których przeżywamy tajemnice męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa. "Niech udział w liturgii Triduum Paschalnego pozwoli nam doświadczyć ogromu Bożej miłości" - powiedział papież.
Na zakończenie audiencji Benedykt XVI przypomniał, że jutrzejsza msza Wieczerzy Pańskiej rozpocznie Triduum Paschalne i zachęcił wszystkich do udziału w tych nabożeństwach.
IAR