Dziękując za przekazane mu przez dyplomatę pozdrowienia od prezydenta Mahmuda Ahmadineżada, Benedykt XVI odwzajemnił się pozdrowieniami dla całego narodu irańskiego. Papież mówił z uznaniem o jego tradycjach duchowych i głębokiej religijnej wrażliwości.
Ojciec Święty wyraził nadzieję, że Iran będzie się coraz bardziej otwierał na współpracę międzynarodową, która - jak podkreślił - powinna opierać się na zasadach humanitarnych i skutecznej pomocy cierpiącym. Wspominając o prawach do wolności religii i sumienia, Benedykt XVI przypomniał, że są one podstawą innych swobód. Podkreślił, że żyjącym w Iranie chrześcijanom trzeba zapewnić prawo do istnienia i swobodnej działalności. Papież wysoko ocenił watykańsko-irańskie konsultacje, służące wzajemnemu poznaniu i wspólnej refleksji na tematy dotyczące całej ludzkości. Stolica Apostolska utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Iranem od 55 lat.