W 1981 roku pułkownik Kukliński uprzedził Amerykanów o wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce i przekazał im plany operacji oraz inne tajemnice Układu Warszawskiego, a następnie potajemnie wyjechał z Polski. Sąd PRL skazał go w 1984 na śmierć za zdradę i szpiegostwo. Śledztwo umorzono 22 września 1997 roku. Prokuratura wojskowa uznała wtedy, że Kukliński, podejmując współpracę z amerykańskim wywiadem, działał na rzecz Polski oraz w stanie "wyższej konieczności". Ryszard Kukliński zmarł w lutym 2004 roku w Stanach Zjednoczonych. Urna z jego prochami została złożona na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.