Rzecznik Praw Obywatelskich powiedział, że władze regionu, w którym niewolniczo pracowali Polacy, wydały przepisy mające zniechęcić przedsiębiorców do nielegalnego zatrudniania. Za każdego pracującego "na czarno" pracodawcy będą musieli zapłacić 50 tysięcy euro kary. Mogą też stracić prawo do korzystania z dotacji europejskiej, co jak mówi Janusz Kochanowski, jest dotkliwe. Rzecznik praw obywatelskich dodał, że strona włoska będzie go informować o rezultatach stosowania nowych przepisów.
Kilka dni temu włoski rząd przyjął projekt ustawy, która ma przeciwdziałać powstawaniu "obozów pracy". ęłęóProjekt przewiduje, że nielegalni imigranci, którzy ujawnią władzom takie przypadki, będą wynagradzani zezwoleniem na legalny pobyt i pracę we Włoszech.
W lipcu we Włoszech uwolniono 119 Polaków zmuszanych do niewolniczej pracy na plantacjach w regionie Apulia w okolicach Bari i Foggi.
