Przed rozpoczęciem spotkania przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel zapowiedział, że lekarze przedstawią minister Gilowskiej swoją opinie na temat tego, jak powinny być wydawane środki publiczne. Zamierzali też pokazać, że są pieniądze, które mogłyby być przeznaczone na opiekę zdrowotną - gdyby była taka wola polityków.
Żądania protestujacych lekarzy są niezmienne. Oczekują przeznaczenia na podwyżki płac w tym roku miliarda złotych, oraz zagwarantowania wzrostu nakładów na ochronę zdrowia do 6 procent PKB w ciągu dwóch lat.