Akcję utrudnia zła pogoda, a szczególnie silny wiatr. Na miejsce zmierzają specjaliści od spraw zanieczyszczeń. Na pokładzie statku znajduje się nadal około 40 tysięcy litrów paliwa, co stanowi zagrożenie dla lokalnego ekosystemu. Zdaniem ratowników, którzy uczestniczą w akcji, wokół statku czuć silny zapach paliwa. Ratownicy czekają jednak na podwyższenie się stanu wody, aby móc oszacować straty i zaplanować dalsze działania. Zablokowano okoliczne drogi, aby ułatwić śmigłowcom dostęp do statku, który spoczywa przy okolicznym brzegu.
7-osobowa załoga została ewakuowana około 1 w nocy czasu lokalnego. W akcji uczestniczyły dwa śmigłowce, ponieważ w pierwszym uszkodzeniu uległa wyciągarka, co uniemożliwiło zabranie całej załogi.
IAR