Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wiktor Janukowycz - koniec wizyty

0
Podziel się:

Prezydent Ukrainy zakończył dwudniową wizytę w Polsce. Samolot z Wiktorem Janukowyczem odleciał z Gdańska do Kijowa. Była to pierwsza oficjalna wizyta ukraińskiego prezydenta, niespełna rok po zaprzysiężeniu go na urząd głowy państwa.

W Gdańsku Wiktor Janukowycz złożył kwiaty pod pomnikiem Poległych Stoczniowców i zwiedził Dwór Artusa, usytuowany przy Długim Targu. Głównym celem wizyty Wiktora Janukowycza nad Motławą było zwiedzenie Naftoportu, ocenienie infrastruktury i możliwości przeładunkowych. Ma to związek z promowanym przez władze ukraińskie projektem przedłużenia ropociągu Odessa-Brody do Gdańska.
Według niepotwierdzonych informacji Polskiego Radia, ukraiński prezydent rozmawiał także o przygotowywanej prywatyzacji Lotosu i ewentualnej sprzedaży tej firmy naftowej ukraińskim firmom.
Wcześniej, w Warszawie, Wiktor Janukowycz i Bronisław Komorowski spotkali się z polskimi i ukraińskimi przedsiębiorcami w budynku Giełdy Papierów Wartościowych. Wiktor Janukowycz dziękował za polskie wsparcie i zrozumienie ukraińskich problemów transformacyjnych. Zapewnił, że będzie reformował Ukrainę i czerpał z polskich doświadczeń, między innymi reformy administracyjnej i samorządowej.
Wczoraj ukraiński prezydent miał szereg spotkań plenarnych i w cztery oczy. Wiktor Janukowycz rozmawiał z Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem, marszałkami Sejmu i Senatu. Zwiedził także budowę Stadionu Narodowego, uznając "orle gniazdo" za ciekawy projekt.
Zapewniał w Warszawie, że "Polska była, jest i będzie strategicznym partnerem i dobrym sąsiadem Ukrainy". Podkreślał, że liczy na naszą pomoc w żmudnych negocjacjach z Unią Europejską, dotyczących zniesienia wiz oraz stworzenia strefy wolnego handlu. "Te rozmowy jeszcze raz udowodniły, że Polska jest naszym głównym partnerem, który rozumie nasze pragnienia eurointegracji" - mówił na konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim
Ukraiński przywódca bronił się również przed zarzutami, jakoby tłamsił opozycję i kneblował usta dziennikarzom. Zwrócił uwagę, że doniesienia o prześladowaniach opozycji i cenzurowaniu mediów w jego kraju są nieobiektywne. Mówił też, że postępowania prokuratury, które toczą się wobec byłych członków rządu obecnej przywódczyni opozycji Julii Tymoszenko, nie mają charakteru politycznego.
"Dla praworządności nie ma znaczenia, z jakiej partii jest dana osoba, która łamie prawo" - przekonywał.
Przed Polską, Wiktor Janukowycz zdążył odwiedzić 25 stolic światowych, będąc między innymi w Chinach i Japonii. Niewykluczone, że w kwietniu na Ukrainę uda się Bronisław Komorowski, by uczcić 25-tą rocznicę wybuchu reaktora jądrowego w Czarnobylu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)