Profesor zwrócił uwagę, że w wielu krajach Unii Europejskiej społeczność narodowości romskiej wciąż narażona jest na niechęć, szykany, a nawet rasistowskie ataki. "Los dzisiejszych Romów nadal przypomina los Żydów w poprzednim stuleciu" - mówił były szef polskiej dyplomacji.
Centralna Niemiecka Rada Ludności Sinti i Romskiej - największa tego typu organizacja w Niemczech - postanowiła uhonorować go za jego starania dla uznania i równouprawnienia cygańskich ofiar nazizmu. W laudacji były premier Badenii-Wirtembergii Erwin Teufel podkreślił, że nagroda trafia w ręce "bojownika o wolność i praworządność, polskiego patrioty i wielkiego Europejczyka".
Europejska Nagroda Praw Obywatelskich dotowana jest kwotą 15 tysięcy euro. Została przyznana po raz pierwszy.