Konsul Opaliński dodał, że służby zabezpieczają polsko-ukraińską granicę, by grypa nie rozprzestrzeniła się na terytorium Polski. W lwowskich szpitalach zakazano odwiedzin. Grzegorz Opaliński mówi, że jedną z przyczyn epidemii grypy jest niekorzystna aura w październiku, kiedy temperatura często spadała do kilku stopni oraz były opady śniegu. Konsul Rzeczpospolitej Polskiej we Lwowie powiedział IAR, że jeszcze nie ma wytycznych od ministerstwa spraw zagranicznych dotyczących rad dla polskich turystów udających się na Dzień Wszystkich Świętych do Lwowa.