W toku swych zeznań Gordon Brown - w 2003 roku minister finansów w rządzie Blaira - podkreślał, że był dobrze poinformowany o przygotowaniach do wojny, choć nie mieszał się do dyplomatycji , która była domeną premiera. On sam odpowiadał za stronę finansową. Jak powiedział, całość operacji w Iraku i Afganistanie kosztowała 18 miliardów funtów, nie licząc normalnych wydatków obronnych. Najtrudniejsze pytania dotyczyły właśnie budżetu wojskowego i niełatwych relacji Gordona Browna z Ministerstwem Obrony. Byli ministrowie i urzędnicy ministerstwa oraz najwyżsi dowódcy wojskowi zarzucali mu w toku wcześniejszych przesłuchań, że obcinał zakupy niezbędnego sprzętu, na przykład helikopterów i transporterów opancerzonych. Również rodziny poległych żołnierzy podkreślały przed tymi zeznaniami, że na Brownie spoczywa odpowiedzialność za śmierć wielu brytyjskich żołnierzy wynikającą wprost z braków w wyposażeniu.