"Obie kobiety przyznały się do winy i wyraziły skruchę" - powiedział rzecznik kaliskiej policji Sebastian Taranek. Opiekunkom przedstawiono zarzut nieumyślnego spowodowania zagrożenia dla życia i zdrowia trojga 4-letnich dzieci.
Już wczoraj dyrektor przedszkola ukarała wychowawczynię i woźną naganą. Całe przedszkole nie może wyjść z szoku po tym, co się stało. Przedwczoraj podczas spaceru od grupy odłączyło się troje czterolatków. Błąkającymi się przy szosie dziećmi zaopiekował się przejeżdżający kierowca., który powiadomił policję.
IAR