Palma pierwszeństwa przypadła w tym roku prowincji Bolzano, która zdobyła 637 punktów, o jeden punkt więcej od Trydentu: oba miasta znajdują się w autonomicznym regionie Górnej Adygi, w pobliżu granicy z Austrią.
Ubiegłoroczny zwycięzca Triest spadł na czwartą pozycję. Mediolan jest 21, Rzym 35, a Turyn 54. Na ostatnim miejscu uplasował się Neapol, co w dniach nowego kryzysu śmieci w tym mieście nikogo nie dziwi.
W rankingu brane są pod uwagę stopa życiowa, sytuacja na rynku pracy, środowisko i służba zdrowia, bezpieczeństwo publiczne oraz rozrywka i sport. We wszystkich tych konkurencjach przoduje północ kraju, a najmniejszych szans nie ma południe. W Bolzano na przykład nie ma bezrobocia, w Neapolu pracuje tylko 41 procent osób w wieku od 25 do 34 lat.
Na ostatnie pytanie w kwestionariuszu, o to, gdzie chcieliby mieszkać, gdyby przyszło im żyć zagranica, większość Włochów odpowiedziała w Londynie; drugie miejsce zajął Paryż, a trzecie Nowy Jork.
Informacyjna Agencja Radiowa