Szef komitetu doktor Sławomir Zimny potwierdza, że liczba szpitali, które chcą zaostrzyć protest rośnie z godziny na godzinę.
Zdaniem doktora Zimnego za kilka dni może nastąpić całowity paraliż służby zdrowia w regionie łódzkim. Nie jest wykluczone, że liczba placówek, które dołączą do tych, które już prowadzą protest głodowy, będzie jeszcze wyższa.
Jutro w Łodzi zbiera się krajowy zarząd Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.